W poprzednich wpisach omówiliśmy kwestię działki i pomieszczeń. Nadszedł czas, aby zmierzyć się z tym co najbardziej lubimy. Z dachem.
Przy wyborze kształtu i kolorystyki dachu powinniśmy naturalnie uwzględnić aktualnie panującą modę, bryłę naszego budynku i otoczenie. To jak wyglądają dachy w naszym sąsiedztwie ma również duże znaczenie. Tworząc dach całkowicie odmienny niż sąsiedzi, możemy być przez większość podziwiani za wspaniały projekt, czasami odwagę ale też stać się obiektem cichych szyderstw i kpin. Wybierając dach podobny do dachów otaczających budynków, może nigdy nie wywołamy wielkiego „wow”, ale nie będziemy też „wyskakiwać jak Filip z konopi” i zachowamy się z szacunkiem do otoczenia. Taki szacunek może być również narzucony przez dokument WZ, który może narzucić nachylenie a nawet kolorystykę pokrycia dachowego. Jeśli WZ-etka zostawia większą swobodę inwestorowi to przyszłe opinie możemy brać pod uwagę w mniejszym lub większym stopniu. Zależy kto co lubi.
Na początku lat 90-tych sprzedawały się kolory naturalne i im zbliżone. Pod koniec ubiegłego w stulecia modna stała się kolorystyka kasztanowa, bordowa i trochę brązu. Od około dekady bardzo dużą część sprzedaży przejęły kolory grafit, antracyt i czarny. Należy pamiętać, że zawsze kolory miedziane, klasyczne (czyli najbardziej zbliżone do naturalnego) stanowią około 30-40% całej sprzedaży. Kolory modne to około 50% sprzedaży, a pozostałe część to kolorystyka wszelaka; zieleń, granat, bordo itd.
Naturalnie najłatwiejsze, najprostsze i najtańsze są dachy dwuspadowe. Niestety nie każdemu się podobają. Każda zmiana konstrukcyjna z dachy dwuspadowego na inny, czyli naczółki, jaskółki, dachy typu „L”, kopertowe, czterospadowe itd. narażą nas na dodatkowe koszty oraz niestety mniejszą praktyczność pomieszczeń na poddaszu. Może się zdarzyć tak, że w dachu kopertowym, pokój narożny będzie bardzo mało ustawny. Dwie ściany z czterech będą skośne, na jednej muszą być drzwi, więc zostaje tylko jedna na szafę.
Czasami klienci pytają o pełne deskowanie. Osobiście uważam, że SA to wyrzucone pieniądze. Przynajmniej 95% dachów nie posiada pełnego deskowania i stoją…
Dużo ważniejszym aspektem jest rozwiązanie systemu ocieplenia dachu. Najlepszy wg mnie system izolacji, czyli ocieplenie nakrokwiowe płytami poliuretanowymi, należy przewidzieć przed montażem dachu. Płyty te, montuje się pomiędzy więźbą, a dachem.
Wg mnie najtańszym i najlepszym ociepleniem dachu przy zastosowaniu ocieplenia nakrokwiowego jest sposób mieszany. Stosujemy jedną warstwę płyt nakrokwiowo – np. 6-8cm, a drugą warstwę z poliuretanu lub wełny – klasycznie, pomiędzy krokwiami. Aktualnie nie ma mody wykańczania pomieszczeń z widocznymi krokwiami, lecz zapewne wróci, a ocieplenie nakrokwiowe daje taką możliwość.
Jeśli nurtuje cię coś dotyczącego Twojego obecnego lub przyszłego dachu , zapraszamy do kontaktu.
Kontakt